W weekend miałam ogromną przyjemność uczestniczyć w festiwalu dla twórców blogowych – See Bloggers w Gdyni, gdzie brałam udział w wielu wspaniałych warsztatach kulinarnych, licznych prelekcjach oraz gdzie poznałam masę ciekawych i inspirujących mnie ludzi. Byłam uczestniczką już po raz trzeci, lecz nadal jest to dla mnie festiwal, gdzie wiele można się nauczyć. Niestety wszystko, co dobre, szybko się kończy i na kolejną edycją muszę czekać kolejny rok. Z tego miejsca, chciałabym gorąco pozdrowić tych, z którymi tak świetnie bawiłam się na tej imprezie oraz tych, z którymi jeszcze nie udało mi się zapoznać :).
Dzisiaj, mimo nieidealnej pogody za oknem, chcę podzielić się z Wami przepysznym przepisem na szybkie, letnie gofry proteinowe, które mogą stanowić znakomitą przekąskę. Do ich wykonania potrzebujemy jedynie gofrownicy i rewelacyjnej odżywki białkowej o naszym ulubionym smaku.
Składniki:
– 200ml mleka
– 150g mąki orkiszowej/żytniej/pszennej
– 30g odżywki białkowej (u mnie o smaku ciasteczkowym)
– 2 łyżki oleju
– 1 jajko
– 1 łyżeczka proszku do pieczenia
Dodatkowo:
– bita śmietana
– ulubione owoce
– cukier puder/ksylitol w pudrze
Wszystkie składniki dokładnie ze sobą miksujemy tak, by nie powstały grudki. Gofrownicę delikatnie natłuszczamy i rozgrzewamy. Ciasto wylewamy na rozgrzaną gofrownicę i pieczemy na lekki, złoty kolor. Dekorujemy.
Smacznego!
Naprawdę rewelacja!
Dawno nie widziałam czegoś równie apetycznego.
Są idealne 🙂
Pozdrawiam serdecznie 🙂
Dziękuję za udział w akcji kulinarnej 🙂
Przepis super, na pewno ktoś się skusi na ten gofry!! Zapraszam do zamieszczenia kolejnych przepisów :)
https://zdrowoipysznienatalerzubykatarzynka.blogspot.com/
Pyszności! Dawno nie jadłam gofrów 🙂
Pyszności, dawno nie jadłam gofrów 🙂
Wlasnie zrobilem sa bardzo dobre polecam 🙂
Ale dobre! Zrobiłam na mące pszennej, nie miałam innej. Bardzo szybki przepis na bardzo smaczne gofry. Chrupiące, naprawdę świetne. Dziękuję za przepis 🙂
Bardzo się cieszę! Na zdrówko 😀
Hej, nie wiem co zrobiłam źle, ale ciasto wyszło mi mega zbite, jak mogę to odratować:((
Pozdrawiam,
Ola
Hej,
dodaj trochę mleka lub ubite białko jaja 🙂