Pieczone piwne pałki z kurczaka

Smak pałek z kurczaka bardzo lubię, ale jedzenie ich bardzo mnie irytuje. Kiedy jem, nie lubię brudzić sobie palców, a w przypadku jedzenia pałek jest to nieuniknione. Jednakże, opracowałam sobie pewną metodę, która ułatwia mi ich spożywanie – przed ich pieczeniem ściągam im skórę. Część z Was powie, że to karygodne, bo nie ma nic lepszego jak chrupiąca skórka i tłuszczyk z jej wytopienia. Jednak mam dla nas wszystkich złoty środek – ściąganie skóry lub nie, pozostawiam do Waszej decyzji, ale przepis warto spróbować niezależnie od metody przygotowania. Spróbujcie! 🙂

Składniki:
– 10 podudzi z kurczaka
– 200ml jasnego piwa
– 50ml ketchupu
– 30ml oliwy
– 2 łyżki cukru trzcinowego
– 2 ząbki czosnku
– ulubiona przyprawa do grilla/drobiu
– 1/2 łyżeczki pieprzu
– 1/2 łyżeczki chili
– sól

Pałki z kurczaka myjemy, osuszamy i ściągamy z nich skórę lub ją pozostawiamy. W misce łączymy wszystkie pozostałe składniki. W powstałej marynacie zanurzamy pałki z kurczaka i odstawiamy je do lodówki na noc. Zamarynowane podudzia wraz z marynatą umieszczamy w brytfance. Pałki pieczemy 1 godzinę w 180 stopniach, podlewając je marynatą w trakcie pieczenia co najmniej dwukrotnie.
Smacznego!

One Reply to “Pieczone piwne pałki z kurczaka”

Dodaj komentarz