Nie wiem jak Wy, ale ja nie ufam sklepowym szynkom. Nawet te z dobrym składem wydają mi się podejrzane, kiedy nie są pakowane hermetycznie, a mają długi termin ważności… Znacznie bardziej od takich szynek wolę pieczony schab, którego przygotowanie jest niezwykle proste, a starcza naszej rodzince na dość długo. Tak przygotowany schab świetnie sprawdzi się również na świątecznym stole, więc polecam go spróbować. U nas na pewno będzie! 🙂
Składniki:
– ok. 1kg schabu
– 750ml mleka
– 1 cebula
– 2 łyżki masła
– 1 łyżka słodkiej papryki
– 1 łyżka majeranku
– 2 łyżeczki soli
– 1 łyżeczka pieprzu
– 1/2 łyżeczki ostrej papryki
– 3 liście laurowe
– 6 ziaren ziela angielskiego
Schab dokładnie osuszamy. Przyprawy (obie papryki, sól i pieprz) mieszamy ze sobą i obtaczamy w niech schab, a na wierzchu posypujemy majerankiem. Mięso przykrywamy folią i pozostawiamy w lodówce na noc. Na dużej patelni rozgrzewamy masło, obsmażamy mięso ze wszystkich stron, by ładnie się zarumieniło. W międzyczasie cebulę kroimy w piórka.
W garnku zagotowujemy mleko, cebulę, liście laurowe i ziele angielskie, doprowadzamy do wrzenia i ściągamy z ognia. Mięso przekładamy do żaroodpornego naczynia, zalewamy gorącym mlekiem (powinna przykryć 3/4 wysokości mięsa). Naczynie przykrywamy szczelnie folią aluminiową i pieczemy w 180 stopniach przez ok. 60 minut (1kg mięsa pieczemy 1h). Wyjmujemy i pozostawiamy pod przykryciem jeszcze kilka minut. Podajemy na gorąco lub po całkowitym wystudzeniu.
Smacznego!