Uwielbiam wszystko, co słodkie.. ciasta, ciasteczka, desery. Bez nich świat nie miałby sensu! Jednak, zamiast opychać się niezdrowymi słodyczami ze sklepu, czy ciastami z cukierni, których składu nie znamy, warto poświęcić parę chwil i przygotować coś samemu. Mamy wtedy pewność, co znajduje się w środku, a sam fakt przygotowania czegoś, co smakuje również innym – sprawia ogromną frajdę. Mało zdrowe składniki zawsze możemy zamienić na zdrowsze odpowiedniki, a cukier, czy tłuszcz ograniczyć do minimum.
W tofurniku tym, zakochałam się w Biopiekarni, gdzie często go kupowałam. Podejrzewam, że robią go z przepisu Jadłonomii, gdyż smakuje bardzo podobnie. Jest niesamowity… dla miłośników mango to strzał w dziesiątkę! Wspaniałymi przepisami trzeba się dzielić, więc zapraszam do wypróbowania nieco zmienionego przeze mnie przepisu na tofurnik mango od Jadłonomii!
Składniki na spód:
– 100g herbatników pełnoziarnistych
– 50g biszkoptów
– 40g oleju kokosowego/masła o temperaturze pokojowej
– 2 łyżki masła orzechowego
Składniki na masę:
– 560-600g tofu naturalnego
– 400ml mleczka kokosowego (puszka), schłodzonego przez 24h w lodówce
– 250g pulpy z mango + 50-100g do dekoracji
– 30-50g syropu daktylowego/klonowego
– 2,5 łyżeczki agaru
– skórka z otartej cytryny
– laska wanilii
Herbatniki i biszkopty mielimy na mąkę, łączymy z masłem i masłem orzechowym. Na dno (tortownicy z obręczą) wyłożone papierem do pieczenia, wykładamy przygotowany spód, lekko dociskamy zwilżoną łyżką i wstawiamy do lodówki, by stwardniał. Puszkę mleczka kokosowego otwieramy i oddzielamy gęstą warstwę mleczka od wody kokosowej (może się ona przydać np. do deseru). Laskę wanilii wydrążamy, a ziarenka łączymy z pulpą z mango. Gęstą część mleczka przekładamy do rondelka i gotujemy wraz wydrążoną laską wanilii i z agarem, od czasu do czasu mieszając. Gdy mleczko się zagotuje, gotujemy je ok. minuty i zdejmujemy z ognia, chwile studzimy. W misie blendera umieszczamy wszystkie pozostałe składniki wraz z zagotowanym mleczkiem i miksujemy na gładki krem. Tak przygotowaną masę wylewamy na schłodzony spód i wstawiamy na 15 minut do lodówki. Następnie dekorujemy nasze ciasto i ponownie wstawiamy do lodówki na kilka godzin, by całkowicie stężało. Podajemy oblewając kawałek pulpą z mango.
Smacznego!
Dla mnie idealny! Kocham desery z mango 🙂
Wygląda bardzo apetycznie. Na pewno skorzystam z przepisu bo składniki, których użyłaś bardzo lubię. Może tylko mleczko kokosowe zastapię innym ze względu na uczulenie.
super pomysł na ciacho 🙂
Przepyszny!
Nie sposób się nie skusić na takie smakołyki!
Woow! Jak apetycznie wygląda.
Rewelacja 🙂
Pozdrowionka cieplutkie 🙂