Jagielnik – sernik z kaszy jaglanej z mrożonymi owocami

jagielnik-z-owocami2

Serniki, jagielniki, tofurniki oraz wszystkie inne odmiany prawdziwego sernika mogłabym jeść na okrągło! Dlaczego? Nie jestem zwolenniczką ciężkich, przesłodzonych kremów na bazie masła, śmietanki, czy mascarpone, którymi zazwyczaj faszerowane są ciasta z mąki pszennej przemiału wyciągowego i kilogramów cukru. Owszem, od czasu do czasu chętnie skuszę się na maleńki kawałeczek takiego ciasta – bomby kalorycznej, ale później nawet źle się czuję. Wolę jeść takie, które są wykonane z jak najlepszych, zdrowych i wartościowych składników, po których nie muszę mieć wyrzutów sumienia, o ile jem je w umiarkowanych ilościach. Tortownica o średnicy 21 cm.

Składniki na spód:
– 100g pełnoziarnistych herbatników/ciasteczek maślanych
– 5 daktyli świeżych lub suszonych bez pestek
– 3 łyżeczki roztopionego oleju kokosowego
LUB
*przepis na spód z nerkowców
*przepis na spód z migdałów

Składniki na masę jaglaną:
– 3-3,5 szklanki mleka krowiego/migdałowego/kokosowego
– 180-200g suchej kaszy jaglanej
– 100g mrożonych owoców (jeżyn, malin, jagód)
– 70g nerkowców
– 3=4 łyżki ksylitolu/cukru
– 1 laska wanilii

 

  1. W osobnych miseczkach umieszczamy suszone daktyle (jeśli mamy świeże – pomijamy ten krok) i nerkowce, zalewamy je gorącą wodą i namaczamy na czas gotowania kaszy.
  2.  Kasze jaglaną płuczemy pod bieżącą wodą, by woda spod niej była czysta. Umieszczamy ją w sporym garnku, zalewamy 3 szklankami mleka, dodajemy wydrążone ziarenka wanilii i wydrążoną laskę. Gotujemy na małym ogniu, aż stanie się bardzo miękka i wchłonie całe mleko. (Jeżeli wchłonęła całe mleko, a nadal nie jest miękka dodajemy 0,5 szklanki mleka, mieszamy i odstawiamy na bok do wchłonięcia.) Studzimy kaszę i wyciągamy wydrążoną laskę wanilii.
  3. Do misy blendera wkładamy rozkruszone herbatniki/ciasteczka maślane, namoczone i odcedzone daktyle, olej kokosowy i miksujemy do uzyskania dość zwartej masy, w razie potrzeby dodaj dodatkowe 1-2 łyżeczki oleju kokosowego. Spód tortownicy wykładamy papierem do pieczenia lub folią spożywczą (najlepiej gdy mamy formę z odpinaną obręczą, wtedy wykładamy spód papierem/folią, zapinamy obręcz i odcinamy nadmiar papieru). Następnie ciasteczkową masę przekładamy do formy i staramy się, ugniatając palcami, rozprowadzić ją po całym spodzie formy. (Gdy masa za bardzo klei się do rąk, możemy posłużyć się folią spożywczą, wtedy przykrywamy masę i rozprowadzamy ją przez folię.) Tak przygotowany spód umieszczamy w lodówce na czas robienia masy jaglanej.
  4. Ugotowaną i ostudzoną kaszę jaglaną umieszczamy w misie blendera wraz z namoczonymi i odcedzonymi nerkowcami oraz z ksylitolem. Miksujemy ją na największych obrotach, aż masa stanie się gładka. Następnie dodajemy mrożone owoce i ewentualnie dodatkowo dosładzamy. Ponownie miksujemy, aż składniki dokładnie się połączą. Tak przygotowaną masę wylewamy na schłodzony spód i ponownie umieszczamy w lodówce na co najmniej 30 minut.
  5. Dekorujemy roztopioną czekoladą, mrożonymi owocami i mąką kokosową.
    Smacznego!

jagielnik-z-owocami  jagielnik-z-owocami4

jagielnik-z-owocami3

10 Replies to “Jagielnik – sernik z kaszy jaglanej z mrożonymi owocami”

  1. Wyglada jak lody ♥ Czy nerkowce można zastąpić innymi orzechami np. ziemnymi? 🙂

    1. Nerkowce zawierają najwięcej białka w porównaniu do innych orzechów, stąd zawsze znajdują zastosowanie w wegańskich sernikach. Myślę, że śmiało mogłabyś zastąpić je innymi orzechami, aczkolwiek ja jeszcze nie próbowałam 🙂

  2. Hejka! Czuję, że będzie smacznie 🙂 powiedz tylko jakiej średnicy tortownicę wykorzystałaś.

    1. Faktycznie zjadłam tę informację 🙂 tortownica o średnicy 21 cm 🙂

      1. Dzięki 🙂

  3. To najpiękniejszy jagielnik, jakiego kiedykolwiek widziałam. Jestem zakochana w tych zdjęciach. Uwielbiam serniki i taki zdrowy to byłby strzał w dziesiątkę 🙂 A te mrożone owoce… jak to pięknie wygląda. Brawo! 🙂 Pozdrawiam ciepło 🙂

  4. bardzo podoba mi się takie zdrowe ciacho 🙂 zdecydowanie wolę jeść takie, bo również lepiej się czuje, choć wiadomo, że czasami zdarzy się zgrzeszyć 🙂

  5. Muszę w końcu zrobić jagielnik!

  6. ale pięknie i pysznie wygląda:)

Dodaj komentarz