Jestem ogromną przeciwniczką kupowania jedzenia z krótkim terminem ważności „na zapas”. Obserwując zakupy ludzi w soboty czy przed świętami, często zastanawiam się, co robią z TAK DUŻĄ ilością jedzenia. Czy mają do wykarmienia całe wojsko? A może zbliża się wojna lub klęska żywiołowa, o której nie mam pojęcia? Przeraża mnie ten widok i sama myśl, co później dzieje się z nadmiarem tej żywności. Osobiście zawsze zastanawiam się prawie nad każdą rzeczą, którą mam zamiar włożyć do sklepowego koszyka – czy przyda mi się? Czy zdążę zjeść to przed końcem terminu ważności? By kupować to czego potrzebuję, przygotowuję sobie listę zakupów na najbliższe 3 dni, ustalając wcześniej jakie potrawy będę przygotowywać. Dzięki temu nie wyrzucam jedzenia, nic się nie marnuje i przy okazji oszczędzam pieniądze. Jednakże, czasami jest tak, że nie zużyję wszystkiego i pozostają mi pojedyncze składniki do wykorzystania. Wtedy staram się wymyślić takie danie, które będzie je wszystkie zawierać. Tym sposobem powstał CUDOWNY przepis na bogatą i pożywną zupę z mięsem mielonym. Spróbujcie!
Składniki na 4-6 porcji:
– 1l bulionu warzywnego (lub 1l wody + 1 czubata łyżka koncentratu bulionu warzywnego)
– 500g mielonej wołowiny
– 400g pomidorów krojonych (z puszki)
– 200g pieczarek
– 8-10 brukselek
– 2 czerwone papryki
– 2 łodygi selera naciowego
– 1 duża marchew
– 1/4 selera
– 1 czerwona cebula
– pół pęczka natki pietruszki
– 3 ząbki czosnku
– 2 łyżki oliwy
– 1 łyżka koncentratu pomidorowego
– 2 liście laurowe
– 1 łyżeczka suszonego oregano
– szczypta chili
– sól, pieprz
Cebulę i papryki kroimy w kostkę, pieczarki w cienkie plasterki. Brukselkę obieramy z zewnętrznych listków i wycinamy głąb, a następnie kroimy ją na połówki lub ćwiartki. Warzywa przekładamy do naczynia żaroodpornego i przy pomocy pędzelka natłuszczamy 1 łyżką oliwy, oprószamy solą i pieprzem. Wstawiamy do piekarnika nagrzanego na 200 stopni i pieczemy 30 minut, w połowie czasu mieszając warzywa. W tym czasie czosnek posiekać, seler, seler naciowy i marchew pokroić w drobną kostkę. W dużym garnku rozgrzewamy 1 łyżkę oliwy, dodajemy czosnek, pokrojone warzywa i mięso. Mieszając, smażymy wszystko 4-5 minut, a następnie rozprowadzamy całość bulionem. Dodajemy krojone pomidory, koncentrat pomidorowy, liście laurowe, oregano, chili i szczyptę soli. Gotujemy na małym ogniu przez 20 minut, a następnie wkładamy podpieczone warzywa oraz posiekaną natkę pietruszki. Mieszamy i gotujemy jeszcze 5 minut. Podajemy z listkiem natki.
Smacznego!
Super ta zupa, bardzo podoba mi się połączenie składników 🙂 też staram się nie marnować jedzenia i planować zakupy 🙂
Danie wygląda perfekcyjnie! Pozdrawiam!^^
Uwielbiam takie rozgrzewające zupy 🙂 Będę robiła po raz pierwszy kapustnicę z przepisu mojej teściowej 🙂
sycąca, wygląda pysznie!
Ja też praktykuję rozsądne zakupy. Bardzo apetyczna zupka. 🙂
Uwielbiam takie zupy!
Świetna zupka, robiłam ją – jest bardzo smaczna ☺ polecam