Tiramisu w słoiczku w lżejszej wersji

Smak tiramisu po prostu ubóstwiam! Nie ma to jak połączenie biszkoptów, dobrej kawy i aksamitnego kremu… Dlatego dziś wychodzę z propozycją deseru tiramisu w słoiczku, który możecie wziąć ze sobą np. do pracy czy szkoły, bez stresu, że z deseru pozostanie tylko jedna wielka ciapa. Uważam, że jedzenie pakowane na wynos w zgrabne słoiki jest super! Łatwo się je przenosi – bez strachu, że coś się nam wyleje, pięknie wyglądają, a jedzenie z nich smakuje o wiele lepiej! Przekonajcie się sami 🙂
Zapraszam również do wypróbowania Koreczków tiramisu – imprezową przekąskę na słodko!

Składniki na 3-5 słoiczków:
– 300g podłużnych biszkoptów
– 300ml zimnej kawy espresso
– 250g mascarpone
– 60g erytolu
– 3 żółtka
– 2 białka
– 10ml likieru amaretto (opcjonalnie)
– kakao bez cukru

Żółtka ubijamy z erytrolem na puszysty, jasny krem (ok. 6-8 minut). Cały czas ubijając, wlewamy cienkim strumieniem amaretto (jeśli używamy), a następnie dodajemy po łyżce mascarpone. W oddzielnej misce ubijamy na sztywno białka ze szczyptą soli. Pianę z białek delikatnie łączymy z żółtkami i mascarpone. Kilka biszkoptów kruszymy i wykładamy na dno słoiczków. Następnie słoiczki uzupełniamy częścią kremu, posypujemy kakao. Biszkopty chwilę nasączamy w zimnej kawie i układamy na kremie. Powtarzamy czynność uzupełniając krem i posypując kakao naprzemiennie z nasączonymi biszkoptami, kończąc uzupełnianie słoiczka kremem i kakao. Wkładamy do lodówki na całą noc. Przed podaniem dekorujemy suchymi biszkoptami.
Smacznego!

4 Replies to “Tiramisu w słoiczku w lżejszej wersji”

  1. Ten deser zawsze pysznie smakuje, uwielbiam go, mogłabym jeść na okrągło 🙂

  2. Wszystko zrobiłam według instrukcji…hm ale no wlaśnie wyszło jedna wielka ciapa….?ile musi być w lodówce cała noc? Bo ja już wyciągnęłam po 2h!

    1. Trzeba liczyć minimum te 6h 🙂 Poza tym, najczęstszym błędem przy wykonywaniu tiramisu jest zbyt duże nasączenie biszkoptów – one w kawie muszą być zanurzone dosłownie chwilę.

Dodaj komentarz