Kto powiedział, że gofry muszą być tylko na słodko? Kto powiedział, że gofry muszą zawierać gluten? Dzisiejszy przepis świetnie sprawdzi się jako śniadanie mistrzów, ale również jako wersja obiadowa. Syci na długo i jest bardzo pożywny. Jeżeli jeszcze nigdy nie mieliście okazji jeść gofrów na wytrawnie to nie ma na co czekać! Koniecznie spróbujcie! Same gofry możecie podawać z czymkolwiek chcecie – z szynką i serem, z pieczonymi warzywami, pastami wszelkiego rodzaju, czy właśnie ze szpinakiem i jajkiem sadzonym – ostatnia wersja najbardziej przypadła mi do gustu.
Składniki na 4 gofry:
– 4 jajka
– 50ml + 50ml wody
– 2 łyżki oleju kokosowego
– 40g mąki kokosowej
– szczypta soli
Dodatkowo:
– 100g szpinaku
– 1 cebula
– 2 ząbki czosnku
– oliwa
– jajka sadzone
Mąkę łączymy z 4 jajkami, solą i rozpuszczonym olejem kokosowym. Następnie całość rozrzedzamy 50ml wody i odstawiamy na 5 minut. Następnie dolewamy pozostałą wodę, by uzyskać konsystencję ciasta na naleśniki. Na rozgrzaną gofrownicę wylewamy ciasto i pieczemy ok. 7 minut, aż gofry będą lekko złote. W międzyczasie czosnek kroimy w plastry, cebulę w piórka i szklimy na oliwie. Następnie dodajemy szpinak i smażymy, aż woda odparuje. Jajka smażymy na maśle. Gofry podajemy z duszonym szpinakiem i jajkiem sadzonym.
Smacznego!
W życiu bym nie wpadła że można tak podać gofry. Będę musiała spróbować.
Fajna alternatywa. Gofry nie zawsze muszą byc na słodko
Będę musiala kiedyś spróbować
Koniecznie muszę spróbować takich niesłodkich gofrów. Myślę, że mi posmakują. 🙂
Lubię gofry i na słodko i wytrawnie. Wyglądają na bardzo smaczne. 🙂
Nie jestem fanką gofrów, ale takie wytrawne naprawdę mogłabym wypróbować.
Czy szpinak (mrożony i dobrze odznaczony) można dodać do masy gofrowej?
Jasne! 🙂
Zrobione. Wyszły przepysznie. Kolejny przepis do powtórnego wykorzystania. Gofry, super sprawdzają się w czasie podróży.
Koniecznie spróbuję. Dla mnie to całkowita nowość
Świetnie się prezentują. Warto spróbowac
Genialny przepis, Już teraz jestem ciekawa ich smaku.