Kiedyś nie przepadałam za pasztetem… Dopiero kiedy parę lat temu na święta spróbowałam pasztetu mojej babci, zaczęłam zastanawiać się dlaczego nie zrobiłam tego wcześniej? Nie ma nic lepszego niż babciny pasztet! Teraz zaczęłam przygotowywać go sama i wychodzi wyśmienicie. Wszyscy w domu się nim zajadamy, tak jak i moi znajomi, którzy mieli okazję go spróbować. W dodatku zapieczone w piekarniku grzanki polane oliwą, z plastrem pasztetu i żółtego sera to najlepsza imprezowa przekąska. Spróbujcie sami 🙂
Pamiętajcie, że jeżeli używamy chudego mięsa to należy użyć tłustego boczku, aby pasztet nie wyszedł zbyt suchy. Ponadto wywar z gotowania mięsa można później użyć do zupy.
Składniki:
– 200g boczku
– 200g wołowiny
– 200g piersi z indyka
– 200g karkówki
– 1 mała pietruszka
– 1 mała marchewka
– 1 mała cebula
– 1/4 średniego selera
– 10g suszonych grzybów
– 6 ziaren ziela angielskiego
– 3 liście laurowe
– 200g wątróbki drobiowej
– 1 sucha, żytnia bułka
– 3 jajka
– 1 łyżeczka soli
– 1 łyżeczka majeranku
– 1/4 łyżeczki gałki muszkatołowej
– 1/4 łyżeczki mielonego, czarnego pieprzu
– 1/4 łyżeczki mielonego, suszonego imbiru
Dodatkowo: masło i bułka tarta do przygotowania formy
Boczek kroimy i układamy na spodzie dużego, szerokiego garnka. Wołowinę, pierś z indyka i karkówkę kroimy na małe kawałki (3 x 3 cm) i kładziemy na boczku. Pietruszkę, marchewkę, cebulę i selera obieramy, kroimy w grube plastry i razem z suszonymi grzybami kładziemy na mięsie. Do garnka wlewamy mniej więcej 1 litr wody, dodajemy listki laurowe i ziele angielskie. Zagotowujemy, mieszamy i dusimy pod przykryciem na małym ogniu około 50-60 minut, do miękkości mięsa. Następnie dodajemy pokrojoną wątróbkę i dusimy kolejne 10 minut. Wywar z gotowania mięsa przecedzamy do osobnej miseczki i zanurzamy w nim bułkę. Mięso wraz z warzywami i grzybami odcedzone z wywaru studzimy, a ziele i listki usuwamy. Mięso wraz z bułką oraz warzywami mielimy trzykrotnie w maszynce do mięsa z sitkiem o małych oczkach lub miksujemy w malakserze o dużej mocy. Następnie dodajemy jajka, sól, majeranek, gałkę, pieprz i imbir, dokładnie mieszamy lub miksujemy. Podłużną formę (30 x 12 x 10cm) natłuszczamy masłem i posypujemy bułką tartą. Otrzymaną mięsną masę przekładamy do formy i wygładzamy powierzchnię mokrą łyżką. Pieczemy 1 godzinę i 15-30 minut w 190 stopniach. Kroimy i podajemy po ostudzeniu. Pasztet przechowywać w lodówce lub część można zamrozić.
Smacznego!
przepysznie wygląda, zapiszę sobie i wyprobuję
Będziesz zachwycona 🙂 !
musi być przepyszny 🙂
A ten imbir konieczny?
Nie 🙂 ale dodaje bardzo dobrego smaku 🙂