Długo zastanawiałam się nad tym, czy to jeszcze ciasto, czy już zapiekanka z komosy ryżowej? Postanowiłam, że zostanę przy cieście, ale Wy nazywajcie to jak chcecie. 🙂 Przygotowanie tego deseru jest bajecznie proste i w dodatku nie potrzebujemy żadnej mąki, żadnego tłuszczu (oprócz tego, którego użyjemy to natłuszczenia formy) i żadnego cukru – zamiast niego […]
komosa ryżowa
Kreolska jambalaya z komosą, krewetkami i kurczakiem
Zauważyłam, że Wy, tak jak i ja, bardzo lubicie dania jednogarnkowe. Dlatego dziś wychodzę Wam na przeciw z przepisem na przepyszną, bezglutenową, pełną smaku jambalayę, którą przygotujecie na jednej patelni. Przepis dość nietypowy, gdyż zamiast ryżu wykorzystałam komosę ryżową. Jest to idealne danie na obiad, kiedy nie chce nam się zmywać po obiedzie 🙂 ale […]
A’la pilaw z komosy ryżowej i soczewicy z sosem balsamicznym
Komosy ryżowej nie jadam za często, aczkolwiek bardzo ją lubię za formę samą w sobie oraz jej smak. Warto włączyć ją do swojej diety, czy to w wersji na słodko, czy na słono, gdyż jest świetnym źródłem białka, kwasów tłuszczowych nienasyconych, witamin i minerałów, głównie magnezu. Ma również niski indeks glikemiczny i poleca się ją […]
Najlepsza na odporność – sałatka warzywna z ekologiczną komosą ryżową i kalarepą (wegańska)
Dzisiaj bardzo przyjemne zajęcia z chemii żywności minęły szybciutko. Teraz czas na obiad i na naukę, a w ramach przerwy, jako przykładny obywatel pójdę zagłosować. Wczoraj byłam zbyt leniwa i nauka leżała odłogiem, ale przyznam szczerze, że potrzebowałam takiego dnia. Po dwóch tygodniach ciężkiej pracy, odpoczynek był wskazany. Całe szczęście, następny tydzień zapowiada się dość […]
Pieczone, dyniowe pulpeciki z ekologiczną komosą ryżową i tofu (wegańskie)
Wybaczcie moją wczorajszą nieobecność. Byłam wielce zmęczona, a miałam zamiar się uczyć, lecz z mojej nauki nie wyszło nic konkretnego, gdyż zabrałam się do tego koło północy i 30min później poszłam spać. Dzisiaj również czeka mnie nauka, lecz znów mam lenia i postanowiłam napisać posta. Wciąż nie mogę wdrożyć się w rytm nauki, a jak […]
Pieczona dynia faszerowana quinoa, soczewicą i szpinakiem
Dzisiaj zajęcia miałam krótko, zleciały szybko i przyjemnie. Oj, gdyby każdy dzień na uczelni wyglądał jak ten to mogłabym studiować całe życie. Żartuję oczywiście, lecz takie zajęcia na zakończenie tygodnia to czysta przyjemność. Ten weekend, całe szczęście, mam wolny. „Całe szczęście” nie dlatego, że jestem leniem, lecz na początek przyszłego tygodnia muszę przypomnieć sobie wszystkie […]