Od wczoraj humor bardzo mi dopisuje, mam nadzieje, że utrzyma się jak najdłużej 🙂 Dzisiaj wraz z moim mężczyzną idziemy w końcu wybawić się jak dzieci w AquaParku w Sopocie z okazji zakończenia jego sesji. Właśnie szykujemy się do wyjścia, więc szybki i krótki pościk ze słynnymi nasionkami Chia. Nie będę znów rozpisywać się o ich zdrowotnych właściwościach, w skrócie – warto je jeść i włączyć do codziennej diety.
Wychodzi 5 porcji, 1 to ok. 118g = 133kcal.
Składniki:
– 1 jogurt naturalny (150-180g)
– 1 mała puszka mleczka kokosowego (165ml)
– 30g nasion Chia
– 150-250g truskawek
*opcjonalnie: ksylitol do posłodzenia (ja pominęłam)
Do dużej miski wlewamy jogurt, mleczko kokosowe i wsypujemy nasionka Chia, w tym momencie możemy dosłodzić. Dokładnie mieszamy i odstawiamy na 2-3 godziny, bądź całą noc do lodówki. Przed wyjęciem miksujemy truskawki na mus. Podajemy w małych miseczkach układając pudding z nasionami na dnie i przykrywamy musem z truskawek. Dodatkowo udekorowałam wiórkami kokosowymi i listkami bazylii.
Smacznego!
Bawcie się dobrze w Aquaparku! 🙂
A pudding chia jest pyszny 🙂 Twój wygląda super apetycznie. 😉
przepyszny, a jednocześnie lekki deser!
Ostatnio zakochałam się w tych nasionkach chia 🙂 Podsuwasz na nie świetne pomysły.
Wygląda cudownie!
Nigdy jeszcze nie używałam nasion chia, ale widząc wiele takich pyszności postanowiłam je zamówić 😀
Czytałam, że można dodać je również do owsianki i chciałabym zapytać czy można dodać łyżeczkę lub dwie do przygotowanej owsianki, wymieszać i od razu zjeść? Czy należy również poczekać 3-4h ?
Ania
Można je dodać prawie do wszystkiego, świetny jest również chleb z nimi jako dodatek 🙂 Dzienna porcja nasion chia nie powinna przekraczać ok. 15g, czyli 1-2 łyżeczki mieszczą się w normie. A co zjedzenia ich od razu.. Jeżeli owsianka będzie ciepła, nasionka szybciej napęcznieją. Warto jednak odczekać te 5-10minut, gdyż suche nasionka są jak mak, wchodzą w ząbki i czuć kiedy je jemy. A napęczniałe przechodzą przez gardełko wręcz niezauważalnie i dodatkowo zagęszczają płyny/dania w których się znajdują. Możesz spróbować zjeść i w taki i w drugi sposób, wtedy ocenisz jak smakują lepiej 🙂
Bardzo dziękuję za radę 🙂
Z pewnością się przyda, bo dziś gdy wróciłam ze szkoły czekała na mnie miła niespodzianka, 1kg nasion 😀
Ania
Super! Też ostatnio zamawiałam 1kg! 😀 Co prawda, cały czas z niego schodzę, ale o wiele korzystniej cenowo jest kupić większą ich ilość, szczególnie, że na wielu stronach jest ogrom promocji. Czasami warto dłużej poszperać i poszukać w internecie, bo jeżeli ma to być lepsze dla naszego portfela, to czemu nie? 😀 Pozdrawiam oraz życzę owocnych i smakowitych dań/deserów z ich użyciem! 🙂