Wczorajsza wizyta u alergologa zakończyła się stwierdzeniem, że mam małą alergię na orzechy laskowe i nieznaczną na owoce cytrusowe. Z jednej strony szkoda, gdyż nigdy nie miałam takich problemów związanych z alergiami, uczuleniami itp, a z drugiej lepiej, że na laskowe niż na ziemne czy nerkowce! W listopadzie czekają mnie jeszcze badania na seler i soję. Ku mojemu zdziwieniu bąbel nie urósł na alergeny pochodzące z truskawek. Jednym słowem, uczulają mnie wszelkie chemikalia, którymi psikane są truskawki. Jadłam truskawki kupowane w różnych miejscach i w Trójmieście jak i w Zachodniopomorskiem, a wszystkie uczulały mnie tak samo. Niestety.. najbardziej możemy ufać tylko naszym plonom z działeczki, ogródka..
A dzisiaj, zdrowe, domowe kisiele z jeżyn i z malin pod chmurką z jogurtowej bitej śmietany light. Takie desery, z prawdziwych owoców, bez chemikaliów, konserwantów i cukru, moim zdaniem są najlepsze. Możemy zrobić je z każdych owoców, zasmakują każdemu, a dodatkowo są zdrowe, mniej kaloryczne niż sklepowe odpowiedniki i wiemy co w nich jest! Zachęcam Was do robienia domowych kisieli, gdyż ich zrobienie zajmuje tyle samo czasu, co przyrządzenie tych sklepowych, a smakują o niebo lepiej! Na dole znajdziecie przepis na kisiel jeżynowy i maliny, a dodatkowo na pyszną jogurtową bitą śmietanę light! Zamieszczam również wersję bezpestkową skierowaną głównie do małych dzieci i osób starszych 🙂
Kisiel jeżynowy
Składniki:
– 250g jeżyn (pudełko)
– 200ml wody + 50ml do rozpuszczenia mąki
– 20g mąki/skrobi ziemniaczanej
*opcjonalnie: 1 łyżeczka ksylitolu
Wersja z pestkami: Jeżyny płuczemy pod bieżącą wodą i umieszczamy w rondelku wraz z 200ml wody, zagotowujemy. Do ciepłej już wody wsypujemy ksylitol, o ile zdecydowaliśmy się go użyć. W ciągu gotowania, jeżeli chcemy wspomóc jeżynom puścić sok i trochę je zmiażdżyć posługujemy się ubijakiem do ziemniaków. Gdy barwa wody będzie już mocno fioletowa przygotowujemy mieszankę 50ml wody z mąką/skrobią, porządnie rozrabiamy, by nie było grudek i wlewamy do jeżyn ciągle mieszając (np. trzepaczką, łyżką). W momencie, kiedy całość nabierze konsystencji kisielu przekładamy do pucharków lub miseczek i zajadamy! Świetnie smakuje również na zimno, więc spokojnie możemy go schować do lodówki, w celu późniejszej konsumpcji 🙂 Wychodzą 3 porcje, każda po ok. 170g = 60kcal.
Wersja bez pestek: po przepłukaniu owoców, miksujemy je na gładki mus i przecieramy przez sitko, resztę wykonujemy zgodnie z przepisem z pestkami. Łączymy z wodą..
Smacznego!
Kisiel malinowy z jogurtową bitą śmietaną light
Składniki:
– 250g malin
– 200ml wody + 50ml do rozpuszczenia mąki
– 20g mąki/skrobi ziemniaczanej
*opcjonalnie: 1 łyżeczka ksylitolu
Wersja z pestkami: Maliny płuczemy pod bieżącą wodą i umieszczamy w rondelku wraz z 200ml wody, zagotowujemy. Do ciepłej już wody wsypujemy ksylitol, o ile zdecydowaliśmy się go użyć. W ciągu gotowania, jeżeli chcemy wspomóc malinom puścić sok i trochę je zmiażdżyć posługujemy się ubijakiem do ziemniaków. Gdy barwa wody będzie już mocno czerwona przygotowujemy mieszankę 50ml wody z mąką/skrobią, porządnie rozrabiamy, by nie było grudek i wlewamy do malin ciągle mieszając (np. trzepaczką, łyżką). W momencie, kiedy całość nabierze konsystencji kisielu przekładamy do pucharków lub miseczek i zajadamy! Świetnie smakuje również na zimno, więc spokojnie możemy go schować do lodówki, w celu późniejszej konsumpcji 🙂 Wychodzą 3 porcje, każda po ok. 170g = 50kcal.
Wersja bez pestek: po przepłukaniu owoców, miksujemy je na gładki mus i przecieramy przez sitko, resztę wykonujemy zgodnie z przepisem z pestkami. Łączymy z wodą..
Składniki na jogurtową bitą śmietanę light:
– 1 białko
– 60g jogurtu naturalnego
– 1-2 łyżeczki ksylitolu
Jajko sparzamy. Białko ubijamy na sztywno, dosypujemy ksylitol, ciągle ubijając. Następnie stopniowo dodajemy jogurt i wciąż ubijamy. Dekorujemy nim desery i podajemy np. na kisielu.
Smacznego!
MJ.
Wygląda przepysznie 🙂
Domowy kisiel najlepszy! Często robiła mi babcia z papierówek <3 🙂
Pięknie wygląda, a pewnie jeszcze lepiej smakuje 😉
Smacznie 🙂
już dawno nie robiłam kisielu…smacznie!
Pyszności 🙂 Prosty deser, a ile w nim smaku 🙂