Kto z nas nie lubi naleśników? Jestem pewna, że tylko pojedyncze wyjątki. Ja jestem ich wielką wielbicielką! Naleśniki na słodko, z mięsem, z warzywami, w formie tortu, zawinięte w rulony, czy złożone w trójkąty – wszystkie je uwielbiam. Jednakże od dłuższego czasu nie przystaję na jednym przepisie, a kombinuję i robię naleśniki z różnych mąk. Dzięki użyciu różnych jej rodzajów, naleśniki mogą nabierać innych smaków. Spróbujcie! 🙂
1 naleśnik bez wypełnienia – E: 131kcal, B: 3,3g, T: 3,6g, W: 21g
Składniki ok. 20 naleśników:
– 800ml mleka
– 120g mąki z quinoa
– 120g mąki gryczanej
– 100g mąki ziemniaczanej
– 70g mąki kukurydzianej
– 2 jajka
– 3-4 łyżki oleju
– szczypta soli
Składniki na wypełnienie:
– 200g twarogu
– 6 łyżki jogurtu
– 4 łyżki wody różanej
– 2 banany
Dodatkowo: banan, roztopiona czekolada
Do miski wlewamy mleko i jajka, miksujemy. Następnie dodajemy wszystkie mąki, sól i olej, miksujemy na gładką, płynną masę. Patelnię do naleśników rozgrzewamy, nalewamy porcję ciasta chochlą i smażymy naleśniki z dwóch stron. W międzyczasie przygotowujemy wypełnienie. Banany rozgniatamy widelcem i dodajemy do nich pozostałe składniki, mieszamy. Tak przygotowane wypełnienie nakładamy na naleśniki, zawijamy w rulony i dekorujemy roztopioną czekoladą i plasterkami banana.
Smacznego!
Ja też jestem miłośniczką naleśników choć nie ukrywam, że wolę placki 😉 Ciekawy pomysł na to nadzienie!
https://rankiemwszystkolepsze.blogspot.com/
Uwielbiam naleśniki 🙂 Twoje wyglądają tak, że chętnie zrobię je jutro na śniadanie 🙂
Wszelkie naleśniki uwielbiamy 🙂 A pomysł z wodą różaną jest super!