Dżem truskawkowy z nasionami chia


Jak to szybko mija.. dziś już 50 post, a dopiero co założyłam bloga. Niesamowite jak ten czas leci. A jak widzę, blog cieszy się nie małym zainteresowaniem, co widać w statystykach! Motywuje mnie to ogromnie do dalszej pracy.
Dziś moja mama zaczyna wakacje, w końcu odsapnie moje biedna. Praca w szkole potrafi być bardzo męcząca, aczkolwiek znajdą się pozytywne aspekty dla których warto pracować w tym zawodzie. W końcu odpocznie i poleniuchuje przez całe dwa miesiące, zasłużyła na to jak nikt inny, gdyż odwala naprawdę ogrom dobrej roboty! Szczerze.. nie znam lepszego nauczyciela od niej i nie mówię tak, ze względu na więzy rodzinne, ale jako osoba postronna widząca wszelkie trudy i problemy uczniów z jakimi moja mama musi sobie radzić. W dodatku jest wspaniała, ma serce na dłoni i kocham ja najmocniej na świecie!

Dziś jeden z tych przepisów, w które ostatnio obfituje internet. Nie ja to odkryłam, nie ja to wymyśliłam, widziałam jedynie na 4-5 blogach i stwierdziłam, że muszę w końcu spróbować! Przepis jest banalnie prosty, skierowany głównie do osób, które lubią dżemy i tego rodzaju przetwory, lubią zdrowe jedzenie bez barwników, konserwantów itp. od których roi się w sklepach oraz do tych, którzy nigdy nie robili dżemów i za nic w świecie nie wiedzą co to wekowanie/pasteryzacja i z czym to się je. Jednym słowem jest to przepis na szybki, zdrowy dżemik gotowy do spożycia od razu po przygotowaniu, bez żelfix’ów i ogromnych ilości cukru, ale z nasionami Chia, które pławią się we właściwościach zdrowotnych. Jedna porządna porcja ok. 92g to tylko 58kcal!

Składniki:
– 0,5 kg truskawek
– 4 łyżki nasion Chia
– 1 łyżka ksylitolu (lub więcej jeżeli wolicie słodszy dżemik)

Truskawki myjemy, szypułkujemy i kroimy na połówki lub ćwiartki. Wrzucamy do garnuszka wraz z łyżką ksylitolu i gotujemy 5 minut. W między czasie, jeżeli zauważymy, że truskawki puszczają sok, możemy posłużyć się ugniataczem do ziemniaków i miażdżyć owoce. Po tym czasie wsypujemy nasiona Chia i mieszamy do równomiernego ich rozłożenia. Zdejmujemy z ognia i odkładamy na 30min. Dżemik gotowy! Możemy postąpić podobnie z innymi owocami. Świetnie smakuje z pieczywem, naleśnikami i bez niczego na łyżeczce! 🙂 Po przyrządzeniu i ostygnięciu należy przechowywać w lodówce nie dłużej niż 5dni.
Smacznego!

 

 MJ.

8 Replies to “Dżem truskawkowy z nasionami chia”

  1. Przepis wprost genialny. Robilam juz taki dzem z chia,ale u Ciebie sa proporcje wprost idealne. Polecam. Super przepis. Dzem pyszny:-).

  2. O, tak, czas leci jak szalony… Dopiero co stresowałam się nową szkołą a już za chwilę zaczynam drugą klasę – nie do wiary!
    Fajny pomysł na wykorzystanie chia. Mam ogromną słabość do domowych dżemów 🙂

  3. Dziękuję bardzo i pozdrawiam! 🙂

  4. A mogłabym zrobić taki dżemik z mrożonych truskawek? Trzeba będzie umilić sobie czas w zimie 😛

  5. Nigdy nie próbowałam, ale sądzę, że na pewno by wyszedł! Aczkolwiek truskawki mrożone niestety nie mają tego samego smaku co świeże 🙁

  6. No wiem… 🙁 Dlatego nigdy nie jem ich samych, tylko próbuję coś z nich robić.

  7. Cześć 🙂
    Czy dżemiku nie da się spasteryzować aby przechować go na później? Najczęściej wystarczy gorącą masę przelać do słoików i ustawić do góry dnem.

    Pozdrawiam

  8. Możliwe, że można, ale nigdy nie próbowałam i nie chcę wprowadzić Ciebie w błąd. Jednakże musimy brać pod uwagę fakt, że zazwyczaj w ten sposób pasteryzujemy produkty bardzo słodzone (duża ilość cukru zapobiega rozwojowi drobnoustrojów), a w tym przepisie używamy ksylitolu i to w niewielkiej ilości 🙂
    Pozdrawiam!

Dodaj komentarz